Rok 2021 przyniósł kolejne wyzwania dla rynku ubezpieczeniowego. Szczepionki i stopniowe znoszenie obostrzeń pandemicznych przyniosło ożywienie gospodarki, które w końcówce roku zostało zakłócone rosnącą inflacją. W 2021 roku utrzymywało się zaobserwowane na początku pandemii przyśpieszenie cyfryzacji oraz automatyzacja procesów. Kontynuowany był zdalny tryb pracy oraz obsługi klientów, którzy byli znacznie bardziej chętni do zawierania umów na odległość czy używania narzędzi cyfrowych w kontakcie z ubezpieczycielami. Na skutek pandemii klienci bardziej obawiali się braku dostępu do opieki medycznej, ciężkiej choroby czy śmierci swoich najbliższych co powodowało większe zainteresowanie ubezpieczeniami na życie oraz zdrowotnymi. Wyzwaniami dla ubezpieczycieli pozostawały rosnące ryzyko związane z klęskami naturalnymi, wysoka inflacja, a także wpływ pandemii na biznes.
W 2021 roku statystyczny mieszkaniec Europy wydał na ubezpieczenia w przeliczeniu około 1 977 euro2. Rok wcześniej było to 1 842 euro3. W 2021 roku w przeliczeniu przeciętny Polak na ubezpieczenie wydał 381 euro4, czyli około 5 razy mniej niż statystyczny mieszkaniec Europy.
Wydatki na ubezpieczenie mieszkańców Litwy, Łotwy i Estonii były jeszcze niższe, odpowiednio 264 euro, 277 euro i 365 euro5. Mieszkaniec Ukrainy w 2021 roku wydał na ubezpieczenia tylko 39 euro6. Rynkowy model ubezpieczeń rozwija się w Polsce od 1990 roku. Popandemiczne ożywienie gospodarcze sprzyjało polskiemu rynkowi ubezpieczeniowemu, który odnotował wzrost łącznej wartości polis i obecnie pozostaje największym wśród krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Składka przypisana brutto dla polskiego rynku w 2020 roku wyniosła 13,6 mld euro7. W 2021 roku było to w przeliczeniu 14,4 mld euro8.
Wielka Brytania posiada największy rynek ubezpieczeniowy w Europie (w przeliczeniu 337,5 mld euro przypisu składki w 2021 roku). Rynki przekraczające 100 mld euro składki przypisanej brutto mają jeszcze Niemcy (231,8 mld euro), Francja (249,1mld euro) oraz Włochy (161,8 mld euro). W 2021 roku pod względem wielkości polski rynek ubezpieczeniowy ustępuje także tym krajom w Europie Zachodniej, które mają znacząco niższą liczbę mieszkańców niż Polska, np.: Austria (18,6 mld euro), Belgia (37,2 mld euro), Dania (38,3 mld euro), Finlandia (26,1 mld euro), Holandia (78,1 mld euro), Szwajcaria (48,9 mld euro) oraz Szwecja (40,5 mld euro)9.
W strukturze polskiego rynku dominują ubezpieczenia majątkowe i pozostałe osobowe (68% rynku), a najwięcej składki przypisanej brutto generują polisy komunikacyjne. W 2021 roku składka przypisana brutto z ubezpieczeń OC i AC komunikacyjnego wyniosła 37% (38% w 2020 roku) składki przypisanej brutto całego rynku10. Udział ubezpieczeń na życie w sumie przypisu polskiej składki brutto (32%) był z kolei mniejszy od europejskiej średniej.
Kraje bałtyckie charakteryzują się podobną strukturą rynków ubezpieczeniowych. Ubezpieczenia na życie stanowią tam średnio mniej niż 22% całkowitej składki przypisanej brutto11. W państwach Europy Zachodniej sytuacja jest odmienna i dominują ubezpieczenia na życie. W 2021 roku ponad 41% składki z działalności ubezpieczeniowej w Europie pochodziło z ubezpieczeń na życie i blisko 59% z ubezpieczeń majątkowych. Kraje z najmocniej rozwiniętym rynkiem polis na życie to kraje o największych rynkach ubezpieczeniowych takie jak Włochy (w 2021 roku 75,9% przypisu składki pochodziło z ubezpieczeń na życie), Wielka Brytania (71,2%), Francja (62,6%) oraz kraje skandynawskie: Finlandia (81,6%), Szwecja (75,7%), Dania (74,9%), Norwegia (59,0%)12.
Wskaźnik penetracji ubezpieczeń pokazujący relację składki przypisanej brutto do produktu krajowego brutto (PKB) pozostaje w Polsce poniżej średniej dla Europy. W 2021 roku wskaźnik ten wynosił 2,5%13, podczas gdy średnia dla Europy to 4,9%14. Jeszcze niższą penetracją cechują się rynki ubezpieczeniowe w Litwie (1,3%), Łotwie (1,5%), Estonii (1,5%)15 oraz w Ukrainie (1,0%)16. Najwyższe wskaźniki penetracji mają Dania (11,4%), Wielka Brytania (11,1%), Finlandia (10,3%), a także Francja (9,5%)17.
Analizując penetrację ubezpieczeń w relacji do PKB na mieszkańca można oczekiwać, że polski sektor ubezpieczeniowy będzie się rozwijać wraz z rozwojem gospodarczym Polski (wzrost PKB), bogaceniem się społeczeństwa (wzrost dochodów rozporządzalnych gospodarstw domowych) oraz wzrostem świadomości ubezpieczeniowej Polaków, podobnie jak miało to miejsce w krajach Europy Zachodniej.
1. 6. 8. Swiss Re, sigma 4/2022: World insurance: inflation risks front and centre
2. 4. Swiss Re, sigma 4/2022: World insurance: inflation risks front and centre; www.osp.stat.gov.lt; www.fktk.lv; www.andmed.stat.ee
3. Swiss Re, sigma 3/2021: World insurance: the recovery gains pace; Eurostat; www.osp.stat.gov.lt; www.fktk.lv; www.andmed.stat.ee
5. obliczenia własne na podstawie Eurostat oraz www.osp.stat.gov.lt; www.fktk. lv; www.andmed.stat.ee
7. Insurance Europe, https://insuranceeurope.eu/insurancedata
9. 12. 13. 16. 17. Swiss Re, sigma 4/2022: World insurance: inflation risks front and centre
10. KNF, Biuletyn roczny. Rynek ubezpieczeń 4/2021, data aktualizacji 18.03.2021 r.
11. Obliczenia własne na podstawie: www.osp.stat.gov.lt; www.fktk.lv/; www. andmed.stat.ee
14. Obliczenia własne na podstawie: Swiss Re, sigma 3/2021: World insurance: the recovery gains pace; Eurostat; www.osp.stat.gov.lt; www.fktk.lv/; www. andmed.stat.ee
15. Obliczenia własne na podstawie: Eurostat; www.osp.stat.gov.lt; www.fktk.lv/; www.andmed.stat.ee